Krótka historia misji Jezuickich

By Published On: 3 stycznia 2000Categories: Jezuici1575 words9 min read

Symbolem pracy misyjnej stał się apostoł Indii i Japonii, „zdobywca bez ziemi” św. Franciszek Ksawery SJ (1506-1552). Najznakomitszy misjonarz XVI wieku i obok św. Pawła misjonarz wszech czasów. Ochrzcił kilka tysięcy ludzi, w tym wielu Japończyków w Kogoszymie, Yamaguczi oraz na wyspie Ksiu-Siu. Przybył również do wybrzeży Chin na wyspę Sancjan, gdzie zmarł nie docierając z Ewangelią do Chin kontynentalnych. Jego poglądy i wyobrażenia odpowiadały epoce, w której żył. Był misjonarzem ogarniętym gorącym pragnieniem działania. Jest patronem misjonarzy, misji katolickich, Papieskich Dzieł Misyjnych i Apostolstwa Modlitwy. Wielokroć wydawano jego listy i tłumaczono na rozmaite języki świata. Jawi się w nich jako misjonarz trawiony gorliwością, pełen umiejętności organizacyjnych, zdolny do penetracji nowych obszarów misyjnych.

Ożywioną działalność misyjną prowadzili Jezuici w Ameryce Południowej. Święty Piotr Klawer SJ (1580-1654) przez czterdzieści lat oddawał się niestrudzenie misyjnej działalności, na rzecz grupy etnicznej Murzynów – najbardziej nieszczęśliwej, wydziedziczonej. Stał się dla nich „niewolnikiem niewolników”. Zbierał ofiary, zaspokajał ich najbardziej elementarne potrzeby, ratował w nędzy i pocieszał a równocześnie uczył katechizmu i udzielał sakramentów świętych. W czasie swej długiej działalności misyjnej ochrzcił 300 tys. Murzynów i zdecydowanie potępiał handel niewolnikami. Kościół zaliczył go w poczet Świętych za heroiczne świadczenie miłości wśród niewolników w Kartagenie. Wyładowywano ich tam po długiej, w nieludzkich warunkach odbywanej podróży morskiej (ze stratami dochodzącymi do dwudziestu procent ilości załadowanej w Afryce). W porcie czekał na nich Piotr Klawer i opiekował się nimi, karmił głodnych wyżebranym osobiście chlebem – wszedł białym sercem w czarną nędzę – tak po trzech wiekach napisał o nim murzyński poeta. Nie zawsze spotykał się ze zrozumieniem ze strony przedstawicieli białej rasy i z wdzięcznością swoich podopiecznych. Przemawiał do nieszczęśliwych przede wszystkim gestem miłosierdzia. Bronił niewolników przed okrucieństwem panów, ale nie urządzał demonstracji, nie nawoływał do buntu i nie głosił haseł, które w ówczesnym układzie polityczno-społecznym były niemożliwe do zrealizowania. Swoją obecnością wśród cierpiących fizycznie i moralnie dawał świadectwo, że nie wszyscy Europejczycy zdradzili Ewangelię. Widział nędzę ludzką własnymi oczami, oraz dotykał ją własną ręką, kierowaną sercem. Sądził bowiem, że nie wystarczy znać pojęcia sprawiedliwości społecznej, litości i czynnego miłosierdzia, trzeba najpierw kochać człowieka. To była jego prosta prawda życiowa, aktualna i dzisiaj.

Bardzo znaną jezuicką inicjatywą misyjną była Republika Guaranów w Ameryce Południowej (redukcje paragwajskie, osady misyjne zakładane od początku XVII wieku w okresie kolonialnym ), w której przez ponad 150 lat kwitło wzorowe życie chrześcijańskie. W 1763 r. istniało 57 redukcji, gdzie pracowało 564 jezuitów i mieszkało 114 tysięcy Indian. Były one zakładane na mocy specjalnego prawa udzielonego Zakonowi przez króla portugalskiego. Redukcje stanowiły niezależne quasi-republiki, nad którymi władzę duchowną i świecką sprawował Zakon, oddając się działalności ewangelizacyjno – ogólnocywilizacyjnej wśród Indian. Indianie zajmowali się uprawą ziemi, hodowlą, rzemiosłem i handlem. Najważniejsze redukcje były w Ekwadorze, Peru, Boliwii, Paragwaju, Urugwaju, Brazylii. Chroniły one Indian i ich ziemie przed kolonizatorami. Jezuickie redukcje przestały istnieć w 1767 r. Jezuici pracujący na misjach zawsze szanowali tradycję i kulturę danego ludu stosując metodę „akomodacji – inkulturacji”, czyli nawiązywania do wartości kultury miejscowej i szukania w niej punktów stycznych z orędziem ewangelicznym, nadając w ten sposób ewangelizacji rys kultury rodzimej.

Matteo Ricci SJ (1552-1610), włoski jezuita, misjonarz, podróżnik, astronom wprowadził metodę akomodacji misyjnej w Chinach. W 1583 r. przybył do Chin, gdzie po opanowaniu języka i przyjęciu nazwiska Li Madou został kierownikiem misji katolickiej i autorem licznych dzieł naukowych w języku chińskim, które zapoznały Chińczyków z nauką europejską. Był autorem pierwszej używanej w Chinach mapy świata. Misjonarze jezuiccy opracowali wiele podręczników, np. z dziedziny językoznawstwa, zwłaszcza gramatyki takich języków jak japoński, chiński i sanskryt.   

 Maksymilian Ryłło SJ ( 1802 -1848), kapłan, misjonarz na Bliskim Wschodzie. Pracował w Syrii, Mezopotamii i Egipcie, zainicjował założenie Uniwersytetu św. Józefa w Bejrucie, prowadził badania archeologiczne. Prowikariusz apostolski misji afrykańskiej, kierował wyprawą misyjną wzdłuż Nilu w głąb Afryki. Położył fundamenty misji katolickich w Egipcie i Sudanie. Zmarł, zarażony czerwonką w Chartumie, w 1848 r. Jego szczątki spoczywają na cmentarzu w Kairze.

Jan Beyzym SJ (1850-1912) „posługacz trędowatych”, kapłan, misjonarz Madagaskaru, prekursor opieki nad trędowatymi. Wyjechał do pracy wśród nich w 1898 r. Najpierw pracował z poświęceniem w leprozorium w Ambahiwuraku, gdzie przebywało prawie 150 chorych. Później w 1903 roku rozpoczął budowę nowoczesnego schroniska dla zarażonych bakterią Hansena. Mimo wielu przeszkód i trudności zrealizował to wspaniałe dzieło w Maranie k. Fianarantsoa w 1911 r. Zakład leczniczy wykończył w dużym stopniu ze składek społeczeństwa polskiego, za co wiele razy dziękował Rodakom w licznych listach pisanych do kraju. Szpitalem kierował aż do śmierci. Ojciec Jan Beyzym oddał „czarnym pisklętom” – tak nazywał swoich podopiecznych – wszystkie siły, talenty, zdolności organizatorskie i przede wszystkim swoje wielkie serce. Była to miłość heroiczna, lecząca rany ciała i dusze Malgaszów, gdy zaopatrywał ich świętymi Sakramentami. Oprócz troskliwej opieki nad chorymi sam wyrzeźbił wystrój kaplicy w której umieścił obraz M. Bożej Częstochowskiej, tak bardzo podobający się Malgaszom. Madonna Jasnogórska w swym cudownym wizerunku zyskała szybko ich sympatię, miała bowiem jak oni czarną twarz poranioną bliznami, w której trędowaci dostrzegli jakieś swoje podobieństwo, tj. blizny po straszliwej chorobie i podobny ciemny kolor skóry. Jan Beyzym wyczerpany nadmierną pracą, malarycznym klimatem i uporczywą febrą, zmarł w opinii świętości dnia 2 października 1912 r. Jego listy pisane do redakcji „Misji Katolickich” stały się popularną, często czytywaną lekturą. Dochodzenie kanoniczne w sprawie beatyfikacji zostało zakończone w 1986 r. w Krakowie, a w roku 1987 na Madagaskarze. Dnia 22 XII 1992 r. Jan Paweł II wydał dekret o heroiczności cnót misjonarza. Proces beatyfikacyjny prowadzony jest w Rzymie. Do bazyliki Ojców Jezuitów pod wezwaniem Najświętszego Serca Pana Jezusa w Krakowie przy ul. Kopernika 26, po ekshumacji dokonanej na Madagaskarze, przywieziono relikwię, tj. kość prawej ręki Ojca Beyzyma. Ręka ta opatrywała rany chorych i błogosławiła umierających. Umieszczono ją w sarkofagu przy bocznym ołtarzu. Zawsze można spotkać tam wiernych, zatopionych w modlitwie przy doczesnych szczątkach misjonarza trędowatych. Módlmy się, aby rychła beatyfikacja naszego Rodaka, może przy końcu ostatnich lat XX wieku, jeszcze bardziej zwróciła uwagę świata na los trędowatych, których żyje w świecie prawie 20 milionów.

Zakon jezuitów wydał wielu misjonarzy, ojców i braci, wykształconych niemal we wszystkich dziedzinach nauki, ale także wydał wielu świętych i błogosławionych. Są wśród nich także święci Polacy: Andrzej Bobola, Stanisław Kostka i Melchior Grodziecki.

Działalność misyjna jezuitów polskich dzisiaj     

Jezuici pracują obecnie na misjach w wielu krajach (Brazylia, Japonia, Madagaskar, Rosja, Ukraina, Rumunia, Zambia, i także wśród Polonii w Australii, Anglii, Grecji oraz Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej). Mimo poprawiających się warunków pracy wciąż napotykają wiele trudności, zwłaszcza materialnych, a najtrudniej jest im w krajach najuboższych. Do zasadniczych zadań misyjnych jezuitów należy ewangelizacja, katechizacja, kontynuacja i rozwój szkolnictwa katolickiego, emitowanie religijnych programów radiowych, wydawanie książek i prasy katolickiej, tworzenie i rozbudowa ośrodków duchowości ignacjańskiej w celu pogłębienia religijności wiernych, a także troska o ubogich i miejscową ludność. Bardzo ważną pracą jest Jezuicka Służba Uchodźcom. Wieloletni trud misyjny owocuje dzisiaj posiadaniem dużej ilości kościołów, kaplic, ośrodków pracy społecznej i twórczej, szkół wyższych i średnich, wydawnictw, ośrodków zdrowia i szpitali, a wszystko to w myśl jezuickiej zasady „Na większą Chwałę Bożą”.

Modlitwa Misyjna
Panie Jezu Chryste, Ty jesteś Królem całego świata, nadzieją i oczekiwaniem wszystkich narodów. Wszystkich ludzi odkupiłeś drogocenną krwią.
Spójrz łaskawie na wszystkie narody, które rozrzucone są po szerokim świecie i daj im poznanie Twojej Prawdy.
Patrz o Panie! Tylko część ludzkości przyjęła Twoje imię. Tylko część pełna wiary modli się do Ciebie. Tysiące i miliony na wschodzie i zachodzie, na północy i południu o każdej godzinie przechodzą z tego życia do wieczności.
Biednym, którzy cię nie znają, nie policz ich grzechów, ale okaż światu jak najszybciej Twoją łaskę.
Pozwól, by wszyscy ludzie Ciebie poznali, w Ciebie uwierzyli, Tobie służyli. Ty jesteś naszym życiem i zbawieniem, naszym zmartwychwstaniem, razem z Ojcem i Duchem Świętym, Jedyny Bóg w wieczności. Amen.

modlitwa kard. H. Newmana
UDOSTĘPNIJ